Żar leje się z nieba i aż się prosi, żeby wypić piwo. Co jednak zrobić, kiedy napój z procentami nie wchodzi w grę? Można sięgać po piwo bez alkoholu i wcale nie musi to być jasny lager. Poniżej recenzja obecnego od lat na rynku, ale średnio docenionego witbiera z Holandii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz