Amerykański chmiel Cascade i amerykański australijski Galaxy zawitały na ziemię łowicką. Efektem jest piwo Łowickie Amber Ale. Jako że nie miałem dotąd okazji pić niczego z Browaru Bednary, to do tej degustacji podchodzę z dużą nadzieją na solidny trunek.
http://gopro.com/ - polecam :)
OdpowiedzUsuń