Kontraktowcy z Witnicy znów w natarciu. Ich Citra smakowała mi bardzo, teraz diametralnie inna bajka. Robust porter to lżejsza odmiana porteru, z udziałem nowofalowych chmieli i z wyraźnie niższym aniżeli w porterze bałtyckim ekstraktem. Nieźle to wygląda, więc pijemy!
Pojedziemy, zdecydujemy, wypijemy na festiwalu piwa...my? czyli kto jeszcze? :) Pozdrawiamy serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo jak to kto? Birofile :D W tym przypadku Wojtek, który udzielał się w recenzji doppelbocka, no i ja ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo smaczne piwo.
OdpowiedzUsuńMam tylko rozterkę jak klasyfikować to piwo.
Bo niedawno piłem np. Hera z Olimpu i powiem szczerze że jeśli Birbant określiłby swoje piwo jako stout to nie miał bym nic przeciwko temu.
;-)
Czy będziesz degustować Hades z Olimpu ?
Lub planujesz jakiś inny stout imperialny wkrótce ?
Hades będzie na pewno degustowany, ale prawdopodobnie jesienią lub zimą, ponieważ leżakuje sobie :) Co do innych RIS-ów - jeżeli takowe się trafią na pewno także się pojawią :)
OdpowiedzUsuń